*Oczami Barbary*
Pisk opon i karetka... Tak... Właśnie tak, jak myślicie. Miałam wypadek. Po kilku minutach od zdarzenia przyjechał ambulans na sygnale. Zabrali mnie na oddział. Leżałam prawie nieprzytomna z lekko otwartymi oczami, i tylko dochodziły do mnie krzyki lekarzy, coś tam żeby jechać szybciej, żeby mnie ratować, żeby działać... Chyba ze mną źle... Potem wrzucili mnie na łóżko lekarskie i zabrali na salę operacyjną. Przybiegli najlepsi chirurdzy i zawzięcie operowali, spędzili nad tym parę dobrych godzin. Na szczęście udało się. Dzięki operacji nic większego mi się nie stało. Tylko na koniec przebadali mnie i odwieźli na salę. Byłam zmęczona więc zasnęłam.
*Oczami Nialla*
Co się stało?! Kto ją potrącił?! W jakim jest szpitalu?! Zadawałem sobie dużo pytań. Byłem już w każdym szpitalu w mieście i dopiero w ostatnim była Barbara. Wbiegłem do budynku, do rejestracji i zapytałem:
-Gdzie jest Barbara?!
-Przepraszam, kto?-Odpowiedziała pani za okienkiem.
-Barbara Palvin! Gdzie jest?!
-Spokojnie. Miała operację. Na szczęście wszystko jest dobrze.
-Uff... Gdzie ona leży?
-Sala 7, łózko nr. 3.
-Dziękuję!-Pobiegłem ile sił w nogach. Co jest z moją Basią? Gdy znalazłem Barbarę usiadłem obok niej a łzy leciały mi z oczu. Nie mogłem uwierzyć.
* * *
Barbara spała. Złapałem za jej rękę i pieściłem w moich dłoniach. Po kilku godzinach czuwania zasnąłem.
*Oczami Barbary*
Obudziłam się. Czułam, że ktoś trzyma moją rękę. To był blondynek! Słodkie! Chciałam wstać ale... Ała... Ale mnie boli ręka!
-Co się stało aniołku?-Zapytał Niall
-Moja ręka... ała...Strasznie boli.
-Zawołać lekarza?-Zauważyłam u niego strach.
-Nie trzeba.-Niepewnie odpowiedziałem.
-Na pewno?
-No ok...
Pobiegł po lekarza aby mnie zbadał. Gdy w końcu go znalazłe powiedział:
-Proszę przyjść na salę 7 do łóżka 3.
-Ale o co chodzi?
-Tę dziewczynę z wypadku boli ręka. Niech pan ją zbada.-Powiedział Irlandczyk
- Dobrze ale... Kim pan dla niej jest?
-Jestem jej chłopakiem.-Lekarz poszedł do sali. Gdy mnie znalazł wyciągnął jakieś przybory z teczki i zaczął sprawdzać, o co chodzi.
-Tu Cię boli?-Zapytał doktor.
-Ała...
-Dobrze... a tutaj?
-Ałć!
-W ręce kości są przestawione, operacja będzie konieczna.-Oznajmił pracownik szpitala.
-Na pewno?-Spytałm.
-Raczej tak, ale będę pewny po prześwietleniu.
-Cholera... Za kilka dni mam pokaz mody. Nie mogę chodzić po wybiegu ze złamaną ręką-Kiedy stąd wyjdę?
-Może uda się wypuścić panią za... Co najmniej tydzień...
-Nie...
-Do widzenia-Pożegnał się lekarz. Nie odpowiedziałam. Na tym pokazie mogłam nieźle zarobić. Muszę zadzwonić do Cary, może mnie zastąpi... Wzięłam telefon i zadzwoniłam:
-Cześć Cara.
-Hej Barbara.
-Mam sprawę...
-Mów...
-Czy mogłabyś zastąpić mnie jutro w...-Przerwała mi przyjaciółka.
-No dobra. Gdzie i o której?
-Dom mody Mediolan, 19:00.
-Ok, dam radę, przyjadę dzisiaj po bilety. Jesteś w domu?
-Ja jestem w...
2 kom=next ;*
It's coooool! <3
OdpowiedzUsuńogólnie mi się podoba ale mogła byś coś zrobić z wyglądem i napisami bo ciężko się czyta i nic nie widać,to bardzo uciążliwe:< czekam na next.
OdpowiedzUsuńOk, zmienię wygląd, dzięki za uwagę ;)
OdpowiedzUsuńGratuluje,jako autorka bloga oraz strony,do,której zgłosiłaś swój blog : https://www.facebook.com/blogionedirection
OdpowiedzUsuńNominuje cię do Liebster Award.
Więcej informacji na moim blogu w notce "# 9"
http://not-all-angels-are-beautiful.blogspot.com/p/liebster-award.html
Nominuje cię do Liebster Award. :)
OdpowiedzUsuńWięcej informacji na moim blogu : http://1d-my-life-my-world.blogspot.com/ w zakładce "Liebster Award"
PS. świetny rozdział ;)
Nominowałam Cię Do Libster Award. Więcej informacji tutaj: http://fight-for-this-lovex-zaynmalik.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńNominowałam Cię Do Libster Award. Więcej informacji tutaj:
OdpowiedzUsuńhttp://never-not-friction-hope-onedirection.blogspot.com/
Nominuję Cie do Liebster Awards :)
OdpowiedzUsuńWięcej u mnie: http://niallhoranandlilyclark.blogspot.com/p/zostaam-nominowana-przez-stylesova.html